
Absolutne uwielbienie i fascynacja. Po raz PIERWSZY od ponad 4 lat Gucio spokojnie i chętnie z zadowoloną miną umył głowę (nie krzyczał! nie płakał! nie wył!!!!) i czemu? Bo Kasia biła mu brawo! Kasia...wpadaj częściej....!


Gucio woził Lenę na hulajnodze...całkiem nowy patent na wspólne podróżowanie....


PS. Widząc zdjęcia, Gucio mówi..."Fajna ta Kasia...Chyba nas jeszcze odwiedzi...chyba nie za milion lat..."
2 komentarze:
jaka Hela usmiechnieta pięknie :))
Super dzieciaki a pania Kasia to chyba emanuje dobrą energią bo Hela i Gucio mają aż błysk w oczach!
Prześlij komentarz