2010-09-23

Jeż





Zjawił się niespodziewanie pod przedszkolem. Wzbudził prawdziwą sensację. To było wczoraj. Dziś Lena i Mila go kilka razy szukały, ale niestety nie znalazły.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

jak ja KOCHAM jeże!! a żadnego w tym roku nie widziałam :-((

mama Kuby

Anonimowy pisze...

zapraszamy, zapraszamy, sobie jezy poszukamy:)

Anonimowy pisze...

to bylam ja, k.

jaaga pisze...

Te jeże to chyba taki specjalny podgatunek przedszkolny- u nas też był:)

Katarzyna Gałązka pisze...

:)))