




Cały on. Cały Gucio.
Rozkleja mnie to zdjęcie.


Hela szybko zorientowała się, ze to coś co rzucamy kaczkom, opłaca się zatrzymać sobie:)

Byłam zaskoczona jak długo wpatrywali siew kaczki...



Hulajnoga Helę interesuje ..wręcz fascynuje. Gucio namawia ją, żeby wchodziła, ona spada i tak w kółko.... A pierwszego dnia strasznie się z Gucia na hulajnodze śmiała... coś musiało być dla niej zabawnego w tym, że nagle Gucik nie idzie a jedzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz