2009-06-19

Znowu

Chłopcy w drodze do szpitala... nawet nie wiem co mogłabym dodać.

Bo nie dość, że nie wiadomo skąd się przywlokło i strachu nam jak zwykle napędziło, to jeszcze tracimy jutro wspaniałą i długo oczekiwaną imprezkę...

1 komentarz:

cudzoziemka pisze...

eh.. przykro mi.
musi Wam być ciężko..