2009-04-13

No i było mokro!








To mogłoby nie mieć końca...Radość zabawy...120%:)



Wybraliśmy się też polać Alicję. Wszystko dzięki temu, że popołudniu niespodziewanie zaświeciło słońce i zrobiło się ciepło.

4 komentarze:

heli i tosi tata pisze...

no było, było - ale chyba już wyschło - co to za zastój u was...?

Katarzyna Gałązka pisze...

za malo rak, za krotka doba...

Katarzyna Gałązka pisze...

no, nadgonilam;)

heli i tosi tata pisze...

no - widzę...

nareszcie...!

:)

pzdr...