Polecamy ciekawą i inspirującą rozmowę z Agnieszką Kręglicką na temat żywienia dzieci:
http://www.odwazsie.pl/odwagi/1,97775,6428630.html
Rozsądnie mówi.
2009-03-31
Banda:)

Gucio ciągle jeszcze nie chodzi do przedszkola, ale czemu nie iść na plac zabaw?
Wszędzie kwiaty, budzące się biedronki (na zdjęciu maluchy obserwują jedną z nich), ogródkowe porządkowanie.

"Dla wszystkich starczy miejsca...."



U Oliwki i Natalki jak zwykle jest super. Dzieci szalały, zaśmiewały się i nie chciały rozstać.
A po powrocie do domu, Gucio skwitował: "To była długa przygoda. Miła."
2009-03-30
100 000 000 sekund
Dziś Gutkowi stuknęło 100 000 000 sekund życia. Skąd to wiem? Nie, nie włączyłem stopera ponad trzy lata temu. Takie rzeczy można obliczyć na stronie www.re-date.com PolecaM.
2009-03-29
Podwórkowe sprawy
2009-03-28
2009-03-27
Zababaw
Platforma cd
Rośnie guciowa samodzielność na platformie. Już sam na nią wchodzi i sam z niej schodzi. Sam się na niej buja i podejmuje próby przejścia przez całą jej długość bez trzymanki. Na razie karkołomne... ale myślę, że z czasem, podoła.
Oczywiście najlepsze są zabawy wspólne. W piratów, rozbitków, burze, sztormy i wszystko inne. Gucio polubił też drabinkę, bo choć nie umie po niej wejść, wymyśla inne, sprytne zastosowania.
Więcej teraz u nas w domu siłowania, przewalania się przez siebie, zabaw z piłką i generalnie sportów poza "szachami".
.jpg)
Gucio dziś złapał książkę Pawła - fascynuje go, że "pan doktor" jak go nazywa, jest i na żywo i w książce - i wykrzyknął "To moja ulubiona książka"! ( chyba się zagalopował, 100%, że woli Kroniki Narnii)
.jpg)
.jpg)
"Ale się śmieje! Dorośli się tak nie śmieją"...:;)

PS. Znów mieliśmy atak kaszlu. Na szczęście bez infekcji. Ostra dieta. Gucio dzielnie to znosi, ale potrzebuje dużo uwagi. Brania na ręce i zapewniania, że jest w centrum.
2009-03-25
Asymetria
Ha! No to mi się podobało. Pewnie drugi raz powiedziałabym co innego itd, ale było ok, szczególnie jak na kogoś, kto pierwszy raz w tv na żywo. Lekki stres. Ale za to Hela na luzie:)
Zabrakło mi trochę dokładniejszych informacji o asymetrii, o tym jak nosić... ale taki to już program. Trochę teledyskowy.
Filmik od nas z domu tu.
A ze studia tu.
A zdjęcia z nagrywania niestety zgubiłam....


Nie myślałam, że jeszcze zrobię takie fotki...tej wiosny.

Mimo że rano zaskoczyła nas aura, Hela dzielnie podróżowała autobusem po całej Warszawie.
Łącznie z odwiedzeniem Marcina w antykwariacie i zrobieniem tam kupy;) 10 minut po wyjściu ze studia. A zakładaliśmy się, że zrobi na wizji...haha.
Zabrakło mi trochę dokładniejszych informacji o asymetrii, o tym jak nosić... ale taki to już program. Trochę teledyskowy.
Filmik od nas z domu tu.
A ze studia tu.
A zdjęcia z nagrywania niestety zgubiłam....


Nie myślałam, że jeszcze zrobię takie fotki...tej wiosny.

Mimo że rano zaskoczyła nas aura, Hela dzielnie podróżowała autobusem po całej Warszawie.
Łącznie z odwiedzeniem Marcina w antykwariacie i zrobieniem tam kupy;) 10 minut po wyjściu ze studia. A zakładaliśmy się, że zrobi na wizji...haha.
Trzymajcie kciuki
Dziś i ja i Gucio mamy swoje "przygody". Gucio - pierwszą w życiu wycieczkę autokarową, bez mamy i taty! A j, lepiej nie mówić. Opowiemy wieczorem:)
2009-03-24
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)



.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)



.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)



.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)