2008-12-09

Weekend w gościach



W naszym samochodzie nastąpiły spodziewane zmiany. Hela zajęła moje miejsce - przez najbliższych parę miesięcy to ona siedzi koło Marcina, a ja z Guciem z tyłu. Na razie w samochodzie zasypia i śpi słodko.



W sobotę wybraliśmy się na urodziny do pewnej uroczej i już czytającej! czterolatki - i okazało się, ze nie ma to jak sen, kiedy wokół szaleje zgraja dzieci w wieku od lat 2 wzwyż. Dzieci piszczały, krzyczały, całowały Hele, urządzały dzikie gonitwy ..i nic. Hela spała.
A w niedzielę pojechaliśmy na Jelonki (zdjęcia).
Pierwsze prawdziwe wyjścia w gości za nami. Chcemy jeszcze!

Brak komentarzy: