2014-12-08

Cód mjut

Danka coraz więcej gada. Słowa pojawiają się najpierw koślawe, powoli szlifowane nabierają blasku:) Dziadzio. Szyszy (Szyszka), bube (bułka), niom (to kot - od miau) kuku, papa, Józio...Za to chodzenia ciągle ani widu ani słychu. No i powrót spektakularny do ssania - pierś, pierś, pierś an okrągło. Pewnie przez pierwszą przebijającą się czwórkę....

Brak komentarzy: