2012-01-07

:)

Po poranku filmowym w kinie Muranów spotkaliśmy Czytelniczki naszego bloga, które jak nas zobaczyły postanowiły się ujawnić. Miłe spotkanie. Serdecznie pozdrawiamy.

4 komentarze:

Katarzyna Gałązka pisze...

Baaardzo mi było miło, kiedy Marcn mi opowiedział o tej przygodzie:)))) wszystko sie we mnie usmiechnelo:)))

Ania pisze...

Dla nas to również była prawdziwa przyjemność poznać Was osobiście. Szkoda, że bez pani Kasi, ale śledząc Waszego fantastycznego bloga czuję, jakbym i panią poznała osobiście.
Dziękujemy za miłe spotkanie i życzymy Waszej cudownej rodzince wszystkiego co najlepsze.
Ps. Pani Kasiu, co się stało z megainspirującym blogiem "W równowadze?" Bardzo mi go brakuje.

zimowa pisze...

Gucio wygląda tu jak Hela :)

Katarzyna Gałązka pisze...

:) tez lubie w rownowadze, ale ledwo mam sily na tego bloga - to jednak pochlania czas, a i tak z racji zawodu spedzam go "za duzo" przy komputerze - ech. gdyby doba mogla sie troche rozciagnac!