2011-06-05

Gwiazda Śmierci





Bardzo mało energii w Panu Guciu. Kaszle i gorączkuje. W te upały szczególnie mu nie zazdroszczę.
Ale Gwiazda Śmierci wprawiła go w dobry nastrój. Oczywiście marzy o tej prawdziwej - czyli o nowej zabawce Lego, ale cena jest zaporowa. Nawet gdybym miała tyle kasy, nie wiem, czy umiałabym kupić zabawkę za taką sumę.
Cóż, przeszkody rozwijają inwencję:)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Daj mu marzyć,nie kupuj:)

Katarzyna Gałązka pisze...

zaczął zbierać do skarbonki - przy jego kieszonkowym, uda mu sie za 8 lat uzbierac:)
ale jest plus - teraz jak chce jakis plastikowy smiec ktory MUSI miec - pytam czy woli kupic czy zbierac na gwiazde i woli zbierac...ciekawe na jak dlugo wystarczy determinacji
a gwiazdy nie kupie na pewno:)
szczesliwie jest za droga

Lolka pisze...

sprawdziłam z ciekowości cenę.
- faktycznie totalny obłęd.

ps. a Gucio dobrze negocjuje stawki ;))