Bardzo mało energii w Panu Guciu. Kaszle i gorączkuje. W te upały szczególnie mu nie zazdroszczę.
Ale Gwiazda Śmierci wprawiła go w dobry nastrój. Oczywiście marzy o tej prawdziwej - czyli o nowej zabawce Lego, ale cena jest zaporowa. Nawet gdybym miała tyle kasy, nie wiem, czy umiałabym kupić zabawkę za taką sumę.
Cóż, przeszkody rozwijają inwencję:)
3 komentarze:
Daj mu marzyć,nie kupuj:)
zaczął zbierać do skarbonki - przy jego kieszonkowym, uda mu sie za 8 lat uzbierac:)
ale jest plus - teraz jak chce jakis plastikowy smiec ktory MUSI miec - pytam czy woli kupic czy zbierac na gwiazde i woli zbierac...ciekawe na jak dlugo wystarczy determinacji
a gwiazdy nie kupie na pewno:)
szczesliwie jest za droga
sprawdziłam z ciekowości cenę.
- faktycznie totalny obłęd.
ps. a Gucio dobrze negocjuje stawki ;))
Prześlij komentarz