2010-09-15

Wróciła!



U taty na barana jest najlepiej:)
Dziś rano odprowadziłyśmy z Lenką Marcina do pracy po drodze zahaczając o leniwe i kawę:)

A potem...Tak! Wreszcie doczekałyśmy się powrotu Magdy i zakotwiczyłyśmy we Wrzeniu Świata (oczywiście, bo już nigdzie indziej nie chcemy się teraz zakotwiczać, no może z wyjątkiem Tarabuka:) )

Początkowo Hela była zaspana, sceptyczna i onieśmielona...

Ale dziewczyny szybko przełamały lody i zabrały się za tworzenie dzieł.





Na koniec trochę pomokłyśmy, ale opłacało się, bo schowałyśmy się przed deszczem w sklepie z butami;) Rozmiar 23. Od razu wiedziała, które chce! I od razu musiała już w nich zostać. Stare są stare...:)

2 komentarze:

Magda pisze...

A Ty zawsze swiatowo i aktywnie. Bede brac przyklad :)

-Longina- pisze...

Taka mała a swój guścik ma :)