2010-07-05

Weekend


:) fajne miejsce na Krakowskim.



Ten weekend zaliczam do moich ulubionych.
Być może ma to coś wspólnego z ilością zjedzonych lodów;)
Ale na pewno ma z seansem kinowym ( nie b.o. ), spacerem, wystawą fotografii, zakupami książkowymi, meczem oglądanym we czwórkę na kanapie, śniadaniem o 10 rano, spotkaniem w miłym gronie, przytulankami, żartami i całusami. Ech!

2 komentarze:

-Longina- pisze...

mACIE KOCHANI TALENT DO WYSZUKIWANIA ŚWIETNYCH MIEJSC. oBY TAK DALEJ :)

Magda pisze...

Jesteście najlepiej warszawscy na świecie. Będę się uczyć. Albo nie, poproszę o newsletter przed weekendem ;)