Dalszy ciąg poranka. Gucio znajduje coraz więcej miejsc na mapie bez naszej pomocy. A wskakując na wysoką zaspę, krzyczy: Zobacz, wszedłem na Himalaje! Globus. 18 zeta. Polecam.
my też mamy tylko w wersjo dmuchanej piłki, zaopatrzyłam się w globus, żeby pokazywać Karolinie gdzie mieszkają Baba i Dziada (bo niestety nie jest to "rzut beretem")
1 komentarz:
my też mamy tylko w wersjo dmuchanej piłki, zaopatrzyłam się w globus, żeby pokazywać Karolinie gdzie mieszkają Baba i Dziada (bo niestety nie jest to "rzut beretem")
Prześlij komentarz