


Co zrobić, kiedy zakazane owoce rosną pod nosem?... A konkretnie w ogródku...

Przypomnieliśmy sobie o guciowym namiociku, który czekał na półce na lepsze czasy. Dziś się doczekał.




Mamo, ona dotyka TRAWY!!!! Gucio w roli opiekuna:)
Chwilowo, bo poza tym raczej próbował dziś Helę ukrzywdzić... roznosi go od środka choróbsko i nie wie biedak co z tą energią zrobić.

1 komentarz:
twarz, spojrzenie, mimika Heli jest już taka.. rozumna i kontaktowa :)
a gdy zobaczyłam zdjęcie truskawek, musiałam pobiec do lodówki po kilka!
Prześlij komentarz