
Wreszcie odwiedziła nas też Bożena. Witamy z drugiej strony bloga:) nie tylko w komentarzach. Dzieci dostały piękne prezenty - Gucio natychmiast wyczuł dobrą passę i zaklepał sobie na drugi raz dinozarła;)




Rysujemy codziennie. Był etap potworów. I różnego rodzaju kup. Było odrysowywanie stóp i rąk. No i maziuki wszelkiej maści.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz