2008-12-09

W teatrze



Dziś Gucio był z Marcinem w teatrze na Pipi Pończoszance. (Kto nie widział, niech się spieszy - warto!)
Jego fascynacja najsilniejszą dziewczynką świata trwa.
Woła sam do siebie:
-"A ja mam tatę pirata, wieeesz??!!! Nie wierzysz?"

No i jest bardziej zbuntowany: wszystko chce robić sam, co akurat ma swoje dobre strony:)

Magia:)

W czasie przerwy obowiązkowo zwiedzanie teatru. Bardzo mu się podobało, że można wejść tak wysoko.

Brak komentarzy: