2008-05-11

W samochodzie


Nasze anty-samochodowe dziecko dziś się nad nami zlitowało i zamiast marudzić najpierw spało, a potem czytało książkę. Bosko! Chcę tak częściej!

A to w języku Gucia oznacza: "Pójdźmy na lody!!!! Proszę!!!!"

1 komentarz:

Magda pisze...

jejuuuu, jaki on już duży!