2007-05-31

6 ząbek w kolekcji


Gucio pchał łapki do buzi, gryzł zabawki, moje ramiona, palce (jeden u stóp mam nawet pogryziony do krwi...) ... no i sie udało: pokazała się kolejna górna dwójeczka. Po woli idą te nasze ząbki, ale idą. Za to Gucio biega już na prawdę szybko.
Jutro specjalne zdjęcia z okazji dnia dziecka:)

2007-05-22

Znów na balkonie




Kiedy my leniliśmy się na balkonie, Marcin próbował pracować. I dzielnie znosił zaczepki Gucia.

Gucio się namyśla? Będą kłopoty;)



Gucio metodycznie wypróbował kilka otworów między sztachetami - ku mojemu zaskoczeniu w końcu znalazł się dość szeroki, żeby pomieścić kubeczek....

2007-05-19

Łowca autografów

Odwiedziliśmy 52 Międzynarodowe Targi Książki w Pałacu Kultury. Kupiliśmy wiele książek i zdobyliśmy kilka autografów. Oto kilka z nich:




Marcin Świetlicki



Bohdan Butenko

2007-05-17

Tajemnice


Znalazłam zdjęcie sprzed kilku dni -- tajemnice chłopaków - wolno chodzić po kałużach, ale jak ja nie widzę:)

Pochmurny dzień


Dzień był dziś dość pochmurny, ale Guciowi było wesoło.

Koszenie trawy przez naszego sąsiada zdyskwalifikowało wszelkie inne podwórkowe wydarzenia.

Na szczęście niezapominajki pozostały.

Gucio zaglądał przez siatkę, wdrapywał się na nią, spadał, wołał... krzyczał i ...

...pokazywał jęzor.

Pomagał też w ogrodzie. Nie wiemy jeszcze jak pomoc Gucia oceni babcia...

:)

Dziś Gucio nauczył się odpychać od ziemi i jechać bez mojej pomocy samochodzikiem - na razie tylko do tyłu.

Jeszcze nie bardzo rozumie do czego tak na prawdę jest kierownica - nie rozumie idei skrętu.

Ale trąbi na innych użytkowników drogi.

Wielka ucieczka.

I znowu jęzor:)

Miłek w odwiedzinach






Dziś był dość pochmurny dzień, ale na szczęście odwiedziła nas Iwona z Miłoszkiem i - deszcz nie deszcz - chłopaki się mocno wyhasali. A ile było przytulania;)

2007-05-15

Wyścigi konne


W niedzielę zabrałem Gucia na wyścigi konne na torze na Służewcu. I ja i Gucio mieliśmy fajną rozrywkę. Jeśli ktoś chce się wybrać, to gonitwy odbywają się w soboty i niedzielę od 15 do 18 zwykle co pół godziny [tu program].

Basenowe


Udało mi się uruchomić przerzucanie zdjęć z telefonu na komputer i mogę pokazać ich trochę. Np. te z basenu :-)

2007-05-14

Lala




Gucio pożyczył od Julki lalkę. Zapewnia jej teraz wiele rozrywek. Wali nią o podłogę, gryzie... ale na szczęście są też lepsze momenty, kiedy bawi się nią i z nią.

2007-05-11

Spotkanie


Nigdy jeszcze nie widzieliśmy Gucia tak rozentuzjazmowanego spotkaniem z innym dzieckiem. Piszczał, śmiał się, rzucał na Łukaszka. Ewidentnie potrzeba takich spotkań więcej:)

Chłopcy mają wiele wspólnych zainteresowań: muzyka, telekomunikacja, konie, samochody, części ciała, chrupki kukurydziane, ...ect.




Motoryzacja - spełnienie marzeń


Większość zabaw na podwórku kończy się teraz zabawą w garażu, a najchętniej w trabancie dziadka. Zawsze kiedy tam siedzimy, myślę o tym, jak jechaliśmy trabim do porodu i jak już z Guciem wracaliśmy ze szpitala do domu. Niesamowite wspomnienia. Fajnie że został w rodzinie.
I że dziadek pozwala Guciowi w nim szaleć.
Nie mam wątpliwości co sie śni Guciowi....