Od kiedy Kasia wróciła do pracy często jej się zdarza zasypiać razem z Guciem już około godz. 20.30. Nic dziwnego skoro musi wstawać po 5 rano. Gucio śpi sobie do 7 a nawet 8 a ten biały piesek ze zdjęcia, to śpi tak cały dzień.
5 komentarzy:
Anonimowy
pisze...
a kiedy spi tata? :) i wasz czarny kotek. co z nim?
5 komentarzy:
a kiedy spi tata? :)
i wasz czarny kotek. co z nim?
kotek dzis ostatni dzien spedza jako prawdziwy mezczyzna...hmmm... ale jest bawi sie super z Guciem, ale nie zdazam tego zfocic bo sa szybcy:)
tata sie kladzie po polnocy...
Bialy piesek - bezwstydny darmozjad!
hahaha! :D:D:D bezczelny spioch po prostu! (piesek oczywiscie:D)
Prześlij komentarz