2006-11-15

Świat jest taki ciekawy!


Wszystko co ma gałke, klamkę, uchwyt...trzeba wypróbować! Dobrze, że okienko zaklejone.... A u Gucia? Dużo nowości. Daje sam z siebie słodkie buziaki, w basenie wali w wodę już obiema rękami, nie chce zasnąć przed 22..., kiedy mówię mu "nie" uważa, że to jakaś nowa, świetna zabawa, wykrzykuje masę nowych sylab: dań, tam, aba... no i doskonale nas rozumie: zaskoczył mnie, kiedy poprosiłam go o włożenie lalki do wózeczka, a on po prostu to zrobił! Rośnie!:)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Mały narazie artykułuje niezrozumiałe sylaby, ale nawet nie zauważycie jak zacznie prowadzić trudne dyskusje. Wiem, bo jestem osiemnastoletnią córką mich rodziców i widze jak czasem w dyskusjach brakuje im argumentów, a przeciez nie mogą mi powiedzieć "bo tak". Jak mówi czasem mój tata: "nie ma nic gorszego dla rodziców niż inteligentne dziecko" :)