












Baza. Po raz już kolejny robiłam zdjęcia analogowe, więc nie pojawią się tutaj. Tu tylko kilka migawek z instagramu...
Co mogę napisać? Że warto jechać na wakacje bez oczekiwań. Miałam jedno: że odpocznę. Z trójką dzieci i psem... na biwaku, hahaha. Duża lekcja. Odpoczywam teraz.
3 komentarze:
Słuchaj, nie wiem, czy Wy też tak macie - ale ta trójka (psa nie mamy) gdzie częścią zestawu jest dwulatka (nie wiem, jaki u Was dokładnie egzemplarz) to jest jakaś mieszanka wybuchowa - że to milion kuksańców, zapętlenie decyzji, trzy oddzielne zdania. Ja teraz dopiero jakoś czuję, że trzy to naprawdę co innego niż dwa:)
Trzy to co innego niz dwa. Amen.
ahhahahah
Prześlij komentarz