2015-06-24

Telefon


Stało się. Długo się opieraliśmy, zwlekaliśmy, marudziliśmy i ślizgaliśmy ...ale w końcu nie dało się czekać - chyba już ostatni w klasie chodził bez...hahaha... ups. Radośc jest wielka, euforia, unoszenie nad ziemią i telefony bez sensu i o dowolnej porze. Cieszy się i ja się cieszę.

Brak komentarzy: