2014-09-17

Słońce

Pierwszy oddech po wrześniowym łubudubu... Danka pospała w cieniu, ja posiedziałam na słońcu ... nic nie robienie jest takie ważne!

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Nicnierobienie - fantastyczna sprawa, szkoda, że w dzisiejszych czasach to "towar" luksusowy...
Pozdrawiam Monika

Anonimowy pisze...

Hej, hej,

zostawiłam komentarz dotyczący choróbska pod postem z prośbą o odpowiedź :)

mam nadzieję, że u Was już zdrowie!
i cenię to, że piszesz, że nicnierobienie jest ważne.
wiele osób nie jest w stanie się chyba do tego przyznać, że także mają na to ochotę lub że też to robią.
(ja czynię to namiętnie i dlatego chodzę późno spać ;)) )

pozdrawiam ciepło ( u nas powrót lata)

lolka

mama FiK pisze...

wcięło mnie... zobaczyłam Twoją mamę...