2014-09-20

G.

Czytają, czytają, czytają... często wchodzę do pokoju, bo niepokoi mnie cisza...a tam dzieci pogrążone w lekturze... zdecydowanie są zarażone ta chorobą, hahaha. Czytam teraz z Guciem "Zwiadowców" - nie jest to lektura najwyższych lotów, ale wciąga. Na okładce określono wiek 11+. Gucio z filuternym uśmieszkiem..."ale ja nie jestem czytelnikiem. Jestem słuchaczem!"

1 komentarz:

kaja pisze...

Baśniobór polecam. Bardziej dla dzieci, a tez wciąga...