Fajny dzień. Wyprawa do centrum (Kredka) ... Fikolandia i dzieci odłączone od netu. Bardzo mnie ostatnio frustruje jęczenie o komputer. Baaaarrrdzo!!!! A tu proszę, można!
O, Kredka to z kolei moje rejony! Lubię bardzo! Podobnie jak miejskie wyprawy :) Może kiedyś uda nam się na którejś z takich wypraw spotkać, bo widzę, że bywamy w podobnych miejscach.
2 komentarze:
O, Kredka to z kolei moje rejony! Lubię bardzo! Podobnie jak miejskie wyprawy :)
Może kiedyś uda nam się na którejś z takich wypraw spotkać, bo widzę, że bywamy w podobnych miejscach.
Cały lipiec jesteśmy otwarci na propozycje:)))
Prześlij komentarz