
W moich rozważaniach nad szkołą ( i jej zmianą) jest jeszcze ten (jakże ważki) argument...jeden z niewielu przemawiających za lokalną podstawówką... Banda, która zna się i lubi od lat, koledzy o kilka ulic od nas, rowery, hulajnogi, spacery, ...życie lokalne, przyjaźnie, ech.
1 komentarz:
Bardzo dobrze rozumiem rozterki Twoje Kasiu !
Prześlij komentarz