2013-07-03

Reh

Gucio chodzi na rehabilitacje... od dawna wiemy, że jest u niego sporo krzywizn i wypukłości w stylu: skolioza i takie tam. Jeszcze nie tak dawno te ćwiczenia przyjmował jak najgorszą karę. Przerwaliśmy je i miałam trochę wyrzuty sumienia, że dbamy bardziej o psyche niż fizis... ale cóż. Zaczęliśmy znów i nagle okazało się, że chłopak dojrzał do nich, że chce, że mu zależy. No i jeździmy. Przy okazji mam fajny czas tylko dla niego. Na spacer, zakupy, lody.
Pod gabinetem strzelił mi ostatnio fotkę:)  photo IMG_20130702_095726f_zpsfa179828.jpg

Brak komentarzy: