W niedzielę odwiedziliśmy dziadków. Była też prababcia Ewa i ciocia Ania, która obdarowała dzieci absolutnie trafionymi prezentami. Od lat obserwujemy jej talent - na każdym etapie wie, co sprawi radość i nie wyląduje pod łóżkiem po godzinie. Dziś w przedszkolu Gucio narysował swoje "najmilsze wspomnienie z majówki". Pewnie było też najświeższe, haha, ale dokładnie widać co się dzieje. Jest "cała rodzina", prababcia siedzi na krześle, bo trudno jej stać, na drugim krześle jest prezent Gucia... Ta kolorowa, to babcia Tereska:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz