2011-09-01

Pierwszy dzień w przedszkolu - nareszcie!

Z zapałem i ochotą powędrowali dziś do przedszkola. Były kłopoty z pobudką, ale udało się spokojnie przeprowadzić akcję ubieranie-jedzenie-mycie.

Dostaliśmy dużo całusów i państwo poszli się bawić:)


Ważna sprawa - Gucio jechał sam na rowerze, myślę, że pokazanie się kolegom i koleżankom to duża część radości z samodzielności:)




Tatunio czesze:)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Kochane dzieciaczki! Gucio tak szybko sie nauczył na 2 kółkach?Helena zamyślona przy czesaniu........Jeszcze niedawno oglądałam Helę jako niemowlę a tu przedszkolaczek