2010-06-29

Kuba, basen i porzeczki


Odwiedziny podróżnika:) Prosto z safari:)
Jak to się stało, że Kuba ma już prawie 2 lata???
Dzieci sobie przyjaźnie nie wchodziły w drogę.
Za to ja mogłam porozmawiać z mamą Kuby. Proszę o więcej:)

Te promienie to specjalnie. Bez basenu byłoby dziś z nami krucho.




Po raz pierwszy się zdecydowała i od razu ją zassało - porzeczki - kwaśne, małe czerwone i mamy ich duuużo:)

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Kasiu - w tytule "pozeczki" przez "rz" ;-)

Katarzyna Gałązka pisze...

dzieki:) jestem niewyuczalna:)

-Longina- pisze...

Porzeczki mniammmm! Wie Helencia co dobre :)