2010-05-14

Najprawdziwsza prawda


Gucio przyszedł dziś do mnie ze smętnie zwisającymi resztkami piłki-balona... Na pytanie "co się stało?" (dość retoryczne zresztą) odpowiedział:
-Niechcący chciałem sprawdzić co się stanie.
:)

3 komentarze:

zimowa pisze...

niechcący się udało :)

-Longina- pisze...

HA HA NIECHCĄCY CHCIAŁ SPRAWDZIĆ- AGENT MAŁY. CZY JA DOBRZE WIDZĘ CZY TAK GDZIE GUCIO MA ZROBIONE ZDJĘCIE TO JEST MIARKA WZROSTU? BUZIAKI :)

Katarzyna Gałązka pisze...

dokladnie:)