2010-03-27

Na strzelnicy


Strzelnica. Nie każdy może tam wejść. My mogliśmy, ponieważ akurat trenował Kuba - wujek Gucia i Helenki. Powąchaliśmy prochu i nadal możemy go wąchać, bo Gucio zabrał sobie na pamiątkę łuski.

Brak komentarzy: