2010-01-19

Smok i inne przyjemności, czyli urodziny czas zacząć:)






No tak, to pierwszy prezent urodzinowy, który doleciał do nas z Australii - tydzień wcześniej, czyli całe urodzinowanie potrwa ze dwa tygodnie:)
Dziękujemy!

5 komentarzy:

Bogna Szałkowska pisze...

Który to dzisiaj? to już można słać??? :)))) My też mamy gotową paczuszkę :)
No to ślemy...
całusy

Katarzyna Gałązka pisze...

a Panstwo to nie dojada na 30? osobiscie mozna wtedy:)))))

Anonimowy pisze...

Jakie cudne te dzieciaki:))))Słodkie i zadbane
Hania

Bogna Szałkowska pisze...

o, to sprawdzimy.
Jedyny "kłopot", jaki może nam pokrzyżować szyki, to narodziny moich wnucząt... czyli Inka ma termin porodu. :)))
Szczeniaków ma być prawie 10..

A, czy Gutek i Helcia nie marzyli przypadkiem o tym, by mieć przynajmniej po dwa szczeniaczki każde????
;)

Katarzyna Gałązka pisze...

ooooo....g r a t u l u j e m y ...psa chyba niestety nie ogarniemy...to ponad mnie...dzieci szkola dom...oj...
ale zaproszenie do Was doszlo????