Będzie o słowotwórstwie. To jedna z fajniejszych dziecięcych aktywności. Fajniejsze są chyba tylko noski noski i poranne przytulanki:)
Gucio jest zapalonym kierowcą pomocnikiem.
Wie, że w samochodzie są pedały, które trzeba wciskać. Fascynuje go oczywiście pedał gazu. Namawia Marcina, żeby go przyciskał i dopytuje się jak mocno można go wciskać na poszczególnych ulicach...
Poza pedałem gazu, rozróżnia też ... pedał wolności....:))))
***
Sypialnie to dla Gucia usypialnia. I ma to jakiś sens. Bo ja tam sypiam, a jego usypiam...
***
A od dziś śpimy na wyścieradle:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz