2009-10-02

Pedał wolności

Będzie o słowotwórstwie. To jedna z fajniejszych dziecięcych aktywności. Fajniejsze są chyba tylko noski noski i poranne przytulanki:)

Gucio jest zapalonym kierowcą pomocnikiem.
Wie, że w samochodzie są pedały, które trzeba wciskać. Fascynuje go oczywiście pedał gazu. Namawia Marcina, żeby go przyciskał i dopytuje się jak mocno można go wciskać na poszczególnych ulicach...
Poza pedałem gazu, rozróżnia też ... pedał wolności....:))))

***

Sypialnie to dla Gucia usypialnia. I ma to jakiś sens. Bo ja tam sypiam, a jego usypiam...

***

A od dziś śpimy na wyścieradle:)

Brak komentarzy: