Dla takiej radości, jaką miał dziś Gucio, i dla takiego zdziwienia, jakie okazała Hela, warto znosić tę zimę...
Gucio czekał na śnieg i na bałwana już od wielu dni. Czekał bardzo. No i się doczekał. Był na podwórku więcej razy niż w ciepłe dni... Odwiedzić bałwanka. Zasypiając patrzył na niego i martwił się, czy się nie roztopi....
Wspólna praca:)
Wielki otrząsacz śniegu...
Zmarznięte małe paluszki
Śnieżki. To już szczyt marzeń (prawie) czterolatka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz