2009-08-26

Ważenie, szczepienie

Helenka była dziś na swoich pierwszych szczepieniach. Zniosła je dzielnie, choć kuta była dwa razy. Prz okazji ją zważyliśmy. 8,7 kg szczęścia :-)

3 komentarze:

Tlingit pisze...

pierwszych?? to u Was w Wawie są jakies inne regulacje czy się wyłamaliście? (nie jestem entuzjastką szczepień ale co robić...)

Katarzyna Gałązka pisze...

oj, juz przy Guciu sie lamalismy czy by sie nie wylamac;) ale jakos zabraklko nam pary...a tym razem sie udalo i zaczynamy teraz swoim tempem...nie jest to wcale takie trudne, jak sie juz podejmie decyzje...

Katarzyna Gałązka pisze...

niektore omijamy, ale no. polio trzeba