2009-01-09

Indiana Jones

Dziś w skrzynce na listy znaleźliśmy kopertę zaadresowaną do Gucia. W środku był....tak, tak: Indiana Jones.
-Mamo! Indiana Jones! Prawdziwy! A inne dzieci nie mają!
- Pewnie niektóre mają.
- I jego tatę? Indianę Henryka Prawdziwego???!!!

***
- Mamo? Indiana Jones był miły dla dzieci? Tak, tak. Był bardzo miły dla dzieci.

***
Niestety Indiana (fakt, bardzo maleńkich rozmiarów) zaginął gdzieś w Gucia pokoju. Gucio, zasypiając:
- Wspaniała noc. Wspaniały dzień. Miałem Indianę Jonesa.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

wszystkiego naj dla dwumiesiecznej pannicy,niech sie zdrowo chowa

Katarzyna Gałązka pisze...

dziekujemy za zyczenia i pamiec!