
Tata - głowonóg:) ma na sobie specjalną siatkę na komary. Opowiadałam o niej Guciowi w zeszłym roku. A tu nagle wypłynęła z pośród innych wspomnień...zupełnie nas zaskakując.

Mama - głowonóg:) A w brzuchu oczywiście dzidzia. O tym Gucio nie zapomina. I dużo włosów. Widać moje ich zapuszczanie robi na nim wrażenie.
1 komentarz:
:-))))))))
Prześlij komentarz