Wybraliśmy się dziś na (tradycyjnie grudniowy) wernisaż Asi i Darka. Gucio myślał chyba, że było to jakieś święto świec. Nie chciał się od nich oderwać.
1 komentarz:
Anonimowy
pisze...
zakochałam się w twórczości państwa Twardoch. dziękuję za olśnienie :)
1 komentarz:
zakochałam się w twórczości państwa Twardoch. dziękuję za olśnienie :)
Prześlij komentarz