W kawiarni Gucio zajadał się cukrem... w papierku oczywiście:) Ale już niedługo będziemy musieli zdecydować: albo przestajemy jeść ciastka, albo pogodzimy się z tym, że Gucio je je!
1 komentarz:
Anonimowy
pisze...
Zawsze mogą być herbatniki. A niekoniecznie ciastka z czekoladą. Smacznego cukru Gutek. Mój synek też tak czasem je. karynk
1 komentarz:
Zawsze mogą być herbatniki.
A niekoniecznie ciastka z czekoladą.
Smacznego cukru Gutek.
Mój synek też tak czasem je.
karynk
Prześlij komentarz