Gucio dostał dziś Wielką Paczkę. Próbował się do niej dostać i bardzo podekscytowany krzyczał "haha" ! A kiedy już ją otworzyliśmy oniemiał:) i my też.
Pierwsze urodzinowe marzenie Gucia się właśnie spełniło.
Dzięki Aniu!
(tu nie słychać jak pięknie Gucio gra - ale spodobały mi się eksperymenty wokalne)
1 komentarz:
slychac, slychac...
mnie sie podoba jedno i drugie :)
ciekawe czy kiedys uda mi sie osiagnac taka szczerosc
Prześlij komentarz