Pierwszy dzień roku szkolnego za nami... Jutro lekcje. Padam ze zmęczenia: worki, książki, zeszyty, stroje, bidony, inne bzdety... 1500 spraw i sprawek. A przede wszystkim emocje... oczekiwanie... Nowe dzieci. Zresztą moje też "nowe", bo po wakacjach zawsze są już inne. Doroślejsze, samodzielniejsze. Helenka mooocno wydłużyła odległość, na którą ode mnie odchodzi. Zmieniły się kolory jej strojów: teraz króluje czerń, szarość, niebieski... No i TYLKO spodnie, tylko! Jest idealnie gotowa do zerówki. Spokojna. Gutek natychmiast wessał się w kolegów: paczka - reaktywacja:)
3 komentarze:
Czy Gucio poszedł do nowej szkoły? Czy nadal jednak jest w tej samej?
lolka
jest w tej samej - i Hela dołączyła.
Aaa, czyli zerówka jest w szkole?
lolka
Prześlij komentarz